Biblioteka to jest to!

Treść

Zajęcia wakacyjne zaczęliśmy od kaligrafii. Sztuka pięknego pisania jest nam znana nie od dziś, jednak nie każdy potrafi używać fantazyjnych ozdobników podczas pisania okolicznościowych kartek czy zaproszeń. Pikanterii zajęciom dodawał fakt, że wszyscy pisali oryginalnymi piórami gęsimi i tradycyjnym inkaustem.

Pisanki kojarzą nam się z Wielkanocą, jednak nikt nie powiedział, że w wakacje nie można ozdabiać wydmuszek. Koźmicka książnica przygotowała dla młodszych i starszych zajęcia z batiku, czyli ozdabiania tkanin, jajek i malowania obrazów przy użyciu wosku. Oryginalność techniki była nowością nawet dla dorosłych, którzy chętnie włączyli się w pracę. Oczywiście tkaniny trzeba było wyfarbować. Barwienie tkanin było dodatkową atrakcją.
Korzystając z bliskiego sąsiedztwa kopalni w Wieliczce, powstały prace wykorzystujące sól barwioną kredą szkolną. Mnogość kolorów i inwencja twórcza dzieci przyczyniła się do powstania ciekawych kompozycji. Kolejną wakacyjną atrakcją było przenoszenie obrazów na drewno. Powstało wiele ciekawych kolaży ma drewnie. Młodzież pracowała z bejcami do drewna i farbami akrylowymi.

Dla nastolatek odbył się kurs makijażu i ozdabiania paznokci. Mnogość kosmetyków przyprawiła dziewczyny o zawrót głowy. Wśród motywów zdobniczych królowały kwiaty, gwiazdki i króliczki. Dużą atrakcją tyły również ozdoby z koralików oraz ze sznurów szambali. Wszyscy otrzymali oryginalne pęsety i kleszcze złotnicze, dzięki czemu mogli swobodnie wyginać bigle i szpilki biżuteryjne. Chłopcy również włączyli się w tworzenie ozdób.

Chłopcy uczestniczący w zajęciach wykonali finger spinery. Było to nie lada wyzwanie, ponieważ trzeba było wyciąć bardzo dokładnie wszystkie elementy z tektury, a jak się ma 6 lat, to jest wyczyn. Powstały również drzewka szczęścia z drutu i monet, które posłużyły jako prezenty dla najbliższych. Praca z klejem na gorąco wymagała pomocy młodzieży, ale efekty był wspaniały.
Wakacje to również czas zabawy. Dzieci chętnie wyginali się przy Twisterze, a starsi grali w Taboo i Monopol. Wiele frajdy przyniosła wszystkim zabawa  w karetę, w której trzeba było wsłuchiwać się w tekst czytany przez prowadzącą i odpowiednio reagować. Za każdą skuchę należało wykonać jeden przysiad.