Spotkanie z Małgorzatą Kalicińską

Treść

Osoby, które przybyły na spotkanie miały okazję nie tylko zadać pytania autorce, ale także zakupić jej najnowsze dzieło - Lilkę. To właśnie tej książki dotyczyło w części spotkanie. Na jej przykładzie pisarka opowiadała o tworzeniu i klarowaniu się fabuły w powieści, o tym, jak bohaterowie nadają ton i kierują akcją książki. Pisarka opisywała swój warsztat - kiedy i jak zbiera pomysły na swoje powieści, jakie są trudności w podchodzeniu do poszczególnych tematów, które trzeba wpierw poznać od praktycznej strony, jak radzi sobie z opisywaniem tak ważnych w jej twórczości emocji.

W czasie spotkania pisarka zachęcała widownię to pisania własnych kronik rodzinnych. Podawała przykłady osób, które nawet w późnym wieku, zdecydowały się na zapisanie historii swojej rodziny "aby nie narażać jej w przyszłości na przekłamania". W tym kontekście Pani Małgorzata opowiedziała o swojej książce Fikołki na trzepaku i jej recepcie na stworzenie książki ze swojej przeszłości - dla przyszłości. Przekonywała, że w czasie pisania takich wspomnień nagle w naszej pamięci otwierają się szufladki z wspomnieniami, o których nawet nie podejrzewaliśmy, że je zatrzymamy na dłużej w myśli.

Pisarka opowiadała również o genezie i tworzeniu sagi Domu nad rozlewiskiem oraz o jej znaczeniu dla współczesnych mieszkańców metropolii. Saga ta jest przykładem realizowania pragnień ludzi zmęczonych życiem w mieście i w pośpiechu, którzy podejmują próbę ucieczki od takiego stylu życia. Saga jest nazywana biblią uciekinierów. W czasie spotkania Pani Małgorzata poleciła również kilku innych autorów, którzy piszą książki w podobnym duchu jak Dom nad rozlewiskiem, nie koniecznie sytuując akcję w Polsce: Mayes Frances, Greenside Mark, Green Penelope.

Całe spotkanie było poprzetykane anegdotami oraz szczegółami z życia pisarki, które nadały spotkaniu bardziej kameralny i przyjacielski wydźwięk.