Przejdź do treści
Przejdź do stopki
Przejdź do Wydarzeń

Menu

Drogą św. Jakuba z biblioteki do Hiszpanii

Drogą św. Jakuba z biblioteki do Hiszpanii

Treść

„Camino de Santiago” ma swoje początki już w średniowieczu. W IX wieku odkryto w Galicji (północno-zachodnia Hiszpania) szczątki Św. Jakuba, jednego z Apostołów Jezusa Chrystusa. W miejscu grobu apostoła wybudowano sanktuarium, wokół którego rozwinęło się miasto. W tym też czasie odbyły się pierwsze pielgrzymki do tego miejsca. Pielgrzymi szli tygodniami przez całą Europę by oddać cześć świętemu.
„Droga św. Jakuba” jako szlak pielgrzymkowy to wyprawa niezwykła, która pozostawia w człowieku trwały ślad – mówił Janusz Niewielski. Oznaczona jest muszlą św. Jakuba, która jest także symbolem pielgrzymów. Pielgrzymi po jej przebyciu stają się „nowymi” ludźmi, przechodzą wewnętrzną przemianę. Wybierając jedną z wyznaczonych tras, mają możliwość poznać po drodze kulturę hiszpańską. Najczęściej uczęszczanym szlakiem jest Camino Frances. Wędrówkę zaczyna się w Saint- Jean-Pied-de Port we Francji po północnej stronie Pirenejów, przechodzi się przez wąwóz Roncesvalles, następnie idzie się przez górzystą Nawarzę, krainę Basków, wędruje się przez słynącą z czerwonych win Roję. Potem przez spieczone słońcem, kamieniste ścieżki prowincji Burgos, Palencii, Leon, przez deszczową Galicję, by po kilku tygodniach wędrówki dotrzeć wreszcie do Santiago de Compostela na plac Obradoiro, przed katedrę.
Janusz Niewielski wraz rodziną i przyjaciółmi wędrował do Santiago de Compostela „Szlakiem atlantyckim”. Jego pielgrzymka nie skończyła się jednak przed katedrą na placu Obradoiro, ponieważ wieliccy tułacze pędzeni chęcią poznania wędrowali jeszcze kilkadziesiąt kilometrów dalej nad wybrzeże Oceanu Atlantyckiego do miejscowości Fisterra.
W starożytności i średniowieczu uważano Fisterra za prawdziwy koniec świata, poza którym ciągnie się tylko nieprzebyte morze. Po dotarciu tutaj pielgrzymi palili swoje szaty i obmywali się w wodach oceanu, zostawiając za sobą grzeszne życie, a od tego momentu rozpoczynając nowe.
Stąd pochodzi najpowszechniejszy symbol „ Drogi św. Jakuba”- muszla. Po dotarciu nad ocean pielgrzymi zbierali muszle jako dowód przebytej drogi.
Dzisiaj można je kupić na całej trasie wędrówki, a najpiękniejsze okazy w samym Santiago de Compostela.
Barwna opowieść o podróżowaniu wielickiego wędrowca pasjonata, o licznych przygodach i drobnych kłopotach pozwoliła przenieść się naszym czytelnikom obecnym na spotkaniu w inny świat. I choć nie wędrowali oni z plecakiem szlakiem św. Jakuba, dzięki wspaniałej opowieści, czuli się tak jakby razem z Januszem Niewielskim pokonywali kolejne kilometry tej wędrówki.
Spotkanie wzbogacone było prezentacja multimedialną. Przepiękne zdjęcia pozwoliły poznać
wiele ciekawostek ze szlaku wędrówki, przybliżyć niesamowite okazy roślin, przepiękne zabytki architektury, a przede wszystkim ogrom i przepych katedry . „Droga św. Jakuba” wyzwala człowieka z obaw, niepokoju i strachu, a św. Jakub dodaje sił – mówił Janusz Niewielski.
Dziękujemy serdecznie za wspaniały wieczór Januszowi Niewielskiemu, a także wszystkim uczestnikom spotkania za tak liczne przybycie na. Zapraszamy do naszej biblioteki na kolejne wędrówki!

GK

1071002