100 lat temu w Wieliczce / LUTY 1919
Treść
>>> LUTY 1918 <<<
Polska tworzy struktury swojej państwowości - powołano Prokuraturę Generalną, Najwyższą Izbę Kontroli Państwa, swoją działalność zaczyna Sejm Ustawodawczy i nadal trwa konflikt dotyczący granic Polski na Śląsku Cieszyńskim oraz rozpoczęła się wojna polsko-bolszewicka. Wszystko to, a zwłaszcza tworzenie administracji państwowej i struktur odpowiedzialnych za funkcjonowanie państwa wymaga zdeterminowanych działań i ludzi, ale także… funduszy.
Dlatego też lubiany i cieszący się poważaniem ksiądz Stanisław Iciek - kapelan armii gen. Hallera rozpoczął objazd kraju w celu spopularyzowania pożyczki państwowej oraz złożenia raportu o stanie wolnego państwa polonii amerykańskiej, którą opiekuje się na co dzień będąc proboszczem w Duluth (Minnesota). Odwiedził m. in. Wieliczkę, Bochnię, Tarnów i Kraków. Wieliczka podpisała około milion koron udziału w pożyczce narodowej.
Odbudowaniu bezpieczeństwa państwa służy pobór do wojska czterech najmłodszych roczników, co w Wieliczce wywołało „zaburzenia” i „niepokoje” z powodu stanu liczebnego stawiających się na pobór mieszkańców pochodzenia żydowskiego. Wydarzenia są szeroko komentowane w prasie, ale pojawiają się sprzeczne informacje dotyczące powodów i stanu rozruchów oraz konsekwencji wyciąganych przeciwko osobom w nie zaangażowanym.
Sprawy aprowizacyjne toczą się dla Wieliczki raz gorzej, raz lepiej. Starostwo Wieliczka w lutym otrzymała 1 wagon mąki poznańskiej oraz 506 kwintali cukru poznańskiego (z osobnym przydziałem cukru dla pszczelarzy! wydawanym w Krakowie), a same saliny w Wieliczce 1 wagon mąki poznańskiej. Pojawiają się natomiast problemy ze zbytem soli wielickiej, gdyż na rynek polski importowana jest tańsza (jak to możliwe?) i bielsza (czyżby z dodatkiem gipsu?) sól pruska (turyngska). Na alarm biją Goniec Krakowski i Nowa Reforma.
Ponadto: szkoła krajowa w Wieliczce poszukuje nauczyciela religii rzymskokatolickiej, Zofia Wimerówna została żoną Seliga Ungera, a wielicka Ochotnicza Straż Ogniowa otrzymała 200 mk subsydium. Co prawda w razie zagrożenia ogniem może i wielickie okolice bezpieczniejsze, ale jednak bandyckie napady nadal trwają – o czym donosi Dydyński ze swojego dworu w Raciborsku.
Opis wycinków z grafiki:
Źródło internetowe / Tytuł dziennika lub czasopisma, numer zeszytu, data wydania, strona z notatką
Skróty użyte w grafice:
JBC – Jagiellońska Biblioteka Cyfrowa
MBC – Małopolska Biblioteka Cyfrowa
POLONA – Cyfrowa Biblioteka Narodowa Polona